Deitermann spłynął kanałem
Na co dzień mają do czynienia z zaprawą na sucho, jednak tym razem mieli okazję
sprawdzić się w praktyce i raczej na
mokro. W miniony weekend pracownicy i
klienci Deitermanna wzięli udział w spływie kajakowym Kanałem Elbląsko - Ostródzkim.
Spływ rozpoczął się w miejscowości Całuny Nowe i zakończył 5 km od Elbląga,
gdzie byli zakwaterowani uczestnicy. Choć pracownicy Deitermanna raczej nie
uprawiają sportów ekstremalnych, to wszyscy pokonali ponad 20 kilometrowy odcinek
bez mrugnięcia okiem i to w zaledwie 6 godzin!
Po obiedzie w zabytkowym Hotelu Młyn, uczestnicy survivalu udali się do pobliskiego
lasu, gdzie przez resztę dnia w ramach gry terenowej pokonywali wiszące mosty
i chodzili po drzewach. Do picia mieli herbatę z pokrzyw a do jedzenia podpłomyki,
które należało sobie samemu przygotować z dostępnych pod ręką surowców. Celem
zabawy było znalezienie ukrytego na drzewie skarbu. |